Brzuch po 50 – czy możesz mieć płaski brzuch?

I mamy więcej lat, tym trudniej nam zachować piękną, szczupłą sylwetkę. Każdy błąd dietetyczny mocno się mści. Nie trzeba długo czekać na efekty złych nawyków. Jedynym z pierwszych objawów jest oponka i zanik talii. Brzuch po 50 to niestety konsekwencja tego, jak jemy. Dlatego to właśnie w kuchni należałoby rozpocząć zmiany. A to niezwykle trudne.

Jesz tak, jak dotychczas a tyjesz?

Po 50 nie musisz zmieniać nawyków żywieniowych, żeby schudnąć. I w tym tkwi największy problem. Możesz jeść dokładnie tak, jak wcześniej i przybierać na wadze. To wszystko dlatego, że z wiekiem spada ilość tkanki mięśniowej, spowalnia metabolizm i łatwiej o przytycie. Jak sobie z tym poradzić? Niestety droga jest jedna – kluczowe są zmiany nawyków żywieniowych.

Zmiany należałoby zacząć w kuchni.

Przykładowo przed 50 przeciętna kobieta potrzebuje około 2200 kalorii. Po przekroczeniu 50 przy średniej aktywności fizycznej by zachować wagę będziesz potrzebować już tylko 1800 kalorii. Natomiast, żeby schudnąć pół kilograma w tygodniu, będziemy potrzebowały diety 1300 kalorii.

Po 50 łatwo przytyć

Niestety zmiany hormonalne i pojawiająca się menopauza to duże wyzwanie dla każdej kobiety. Bardzo często w tym okresie dochodzi do szybkiego tycia. Tylko nielicznym kobietom udaje się nie przybrać na wadze w okresie menopauzy.

Po 50 także inaczej tyjemy – zamiast odkładania się tłuszczu na biodrach i udach, zaczynamy zauważać, że tkanka tłuszczowa gromadzi się w okolicy brzucha. Bardzo łatwo dorobić się oponki na brzuchu.

Jak pozbyć się oponki z brzucha po 50?

Niestety nie ma idealnej recepty. Na pewno nie są nią katorżnicze ćwiczenia. Żeby naprawdę pozbyć się oponki z brzucha po 50, należy poczynić zmiany w kuchni.

Od zmiany w jadłospisie powinny rozpocząć się dobre zmiany. Po pierwsze powinnyśmy zadbać o deficyt kaloryczny, jednak nie duży, ale taki, który pozwoli na zdrowe odchudzanie. Na początek powinno to być 500 kcal na dzień, co zapewni nam zgubienie pół kilograma w tygodniu, czyli średnio 2 kilogramy na miesiąc.

Zacznijmy od diety. Zasady są proste i dobrze znane:

• jemy 5 posiłków dziennie, w odstępach 3-4- godzinnych,
• spożywamy 5 porcji warzyw dziennie,
• sięgamy po owoce, rośliny strączkowe i pełne ziarna,
• unikamy słodyczy, cukru, przetworzonych produktów, a także produktów bogatych w tłuszcze trans, takich, jak chipsy,
• pijemy 2 litry wody dziennie,
• unikamy smażenia, gotujemy, pieczemy,

Płaski brzuch po 50 roku życia

Sama dieta nie jest wystarczająca, żeby mieć płaski brzuch po 50 roku życia warto regularnie ćwiczyć.

Zacznij od treningu cardio. Na samym wstępie, żeby się rozruszać zacznij od spaceru, z czasem możesz postawić na marsz. Idealna będzie jazda na rowerze, pływanie, aqua aerobic.

Dobre jest skakanie na skakankę (dobierzmy odpowiednią długość. Po ustaniu na skakance końce skakanki powinny dotykać pach). Każdego dnia warto skakać dwukrotnie po 2-3 minuty.

Warto wykonywać też ćwiczenia:

• kładziemy się na plecach, plecy równo przylegają do podłogi, nogi są zgięte w kolanach – ćwiczymy mięśnie skośne. Łokieć kierujemy do przeciwległego kolana. Podczas unoszenia nogi i łokcia robimy wydech. W pozycji leżącej robimy wydech.
• opierając się na rękach (brzuch i głowa skierowana do podłogi), staramy się przeciwnym kolanem kierować się w kierunku łokcia. Ćwiczenie na początku wykonujemy wolno, z czasem, gdy zdobędziemy wprawę – coraz szybciej.
• W podobnej pozycji (do pompek) staramy się na zmianę dotykać prawego i lewego ramienia ręką. Dość trudne ćwiczenie, ponieważ wyzwaniem jest utrzymanie równowagi.

Możesz też wypróbować zabiegi kosmetyczne, by uzyskać płaski brzuch. Najlepsze będą drenaż limfatyczny czy masaż rolujący. Balsam ujędrniający również może pomóc, ale nie oczekujmy po jego użyciu spektakularnych efektów.

Ile trzeba czekać na efekty w postaci płaskiego brzucha? Wszystko zależy od naszej systematyczności i zaangażowania, ale jak będziemy ćwiczyć codziennie i zmienimy przy tym dietę, zauważymy efekty już po miesiącu, a po 3-4 miesiącach będą naprawdę zauważalne rezultaty.

Wszystko dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Warto się postarać.