Nalewka z jarzębiny? Pewnie, że tak!
Jarzębinówka, czyli nalewka z jarzębiny to jeden z darów jesieni, który warto przygotować. Jarzębina nadaje się nie tylko do przygotowania bukietów i korali, ale przede wszystkim do spożywania – za sprawą swoich niezwykłych właściwości. Zawiera mnóstwo witaminy C, kwasów organicznych a także antocyjanów.
Zdrowa jak jarzębina
- jarzębina ma liczne właściwości zdrowotne,
- działa przeciwzapalnie, czyli chroni przed stanami zapalnymi, które odpowiadają za większość chorób,
- ma mnóstwo witaminy C,
- beta-karotenu,
- witamin z grupy B, PP, K,
- potasu, sodu, magnezu, miedzi,
- zawierają flawonoidy, garbniki, antocyjany.
Niepozorne pomarańczowe kuleczki zawierają mnóstwo cennych składników, które mogą skutecznie wzmocnić organizm i dostarczyć cennych składników odżywczych.
Z tego też powodu wiele osób zbiera jarzębinę po przymrozkach (lub wkłada oczyszczone owoce do zamrażalki), by pozbyć się goryczy i przygotowuje z niej słodycze, przetwory – głownie dżemy, a także nalewki.
Gdzie zbieramy owoce?
Jarzębinę znajdziemy na drzewach we wrześniu i październiku. Można ją zbierać już we wrześniu, by w domu na dobę lub dwie włożyć do zamrażalnika. Można też zdecydować się na zbiór w październiku po przymrozkach.
Zbieramy owoce jarzębiny z dala od dróg. Zwracamy uwagę, by były jędrne. Unikamy zbiorów, gdy owoce są mokre przedojrzałe. Także uszkodzone nie nadają się do zbiorów.
Nalewka z jarzębiny – przepis
Nalewka z jarzębiny ma piękny czerwony kolor i słodko-kwaśny smak. Świetnie rozluźnia i rozgrzewa.
Jej przygotowanie jest bardzo proste, ale wymaga trochę czasu i nieco cierpliwości. Będziemy potrzebować:
- 1 kg owoców,
- 0,6 litra spirytusu i 0,4 litra wody,
- 400 gramów cukru
Jarzębinę myjemy, odrzucamy zepsute owoce, usuwamy szypułki. Osuszamy owoce. Zapełniamy słoik, tak, by jarzębina wypełniała 3/4 jego pojemności. Zalewamy mieszaniną wody i spirytusu. Jarzębina musi być przykryta w całości. Zakręcamy słój i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3 -4 tygodnie. Co kilka dni potrząsamy zamkniętym słojem.
Po tym czasie odsączamy powstały płyn przez kilka warstw gazy do dużej butelki, pozostawiając miejsce na jeszcze drugie tyle płynu.
Jarzębinę, która została w słoiku, zasypujemy cukrem, odstawiamy w ciepłe miejsce. Co kilka dni mieszamy. Po około 2 tygodniach (gdy cukier w pełni się rozpuści) odlewamy przez gazę powstały syrop do wcześniej przygotowanej nalewki, łącząc oba płyny.
Zakręcamy butelkę i odkładamy w ciemne miejsce na kilka miesięcy. Im dłużej będzie leżakowała nasza jarzębinówka, tym będzie smaczniejsza. Zatem potrzeba kilka miesięcy cierpliwości.