Wyzwania

“Mam 52 i jestem w ciąży”. Co dalej?

Po 50 dni płodne to nie rzadkość. Zdarzają się, tak jak ciąża. I bywają ogromnym zaskoczeniem. Koleżanki właśnie przechodzą menopauzę, a “ja…oczekuję dziecka”. Zazwyczaj dlatego, że “myślałam, że już nie mogę zajść w ciążę, a tu taka niespodzianka”. I co dalej -“mam 52 i jestem w ciąży“? Czy to ma sens?

Ciąża po 50 jest nie tylko możliwa, ale również coraz częstsza. Wiele kobiet myśli, że nieprzychodząca miesiączka to wynik menopauzy, a okazuje się, że powodem jest…ciąża. Jeszcze niedawno dziwiła ciąża po 40, dzisiaj jest niemal normą. Zaskakuje jednak ciąża po 50, tak jak pierwsza ciąża piosenkarki Janet Jackson. Bo wielu twierdzi, że to już naprawdę za późno…Czy na pewno? I czy zawsze?

Czy można zajść w ciążę po 50?

Wiele kobiet zadaje sobie pytanie, czy w ogóle można zajść w ciążę po 50. Przecież przechodzi się menopauzę, która wyłącza czynność jajników.

Zapomina się jednak całkowicie o tym, że menopauza nie trwa kilku tygodni, to proces liczony w latach. Nie wystarczy przerwa dwóch czy trzech miesięcy od miesiączki. Bak menstruacji przez kilka cykli jeszcze nic nie znaczy, kobieta w tym czasie może nadal jajeczkować, dlatego zapłodnienie w tak zwanym okresie przejściowym jest możliwe. 

Warto o tym pamiętać i poczekać z odstawieniem zabezpieczeń aż po przejściu menopauzy.

Mam 52 i jestem w ciąży

Ciąża po 50 jest możliwa, ale z przyczyn medycznych nie jest wskazana. Obarczona jest bowiem wielkim ryzykiem. Jest również trudna dla samej kobiety, nie tylko rozwijającego się dziecka. Może nieść wiele komplikacji. Stąd lekarze nie zalecają świadomego decydowanie się na ciążę po 50.

mam 52 i jestem w ciąży

Co jeśli się jednak przydarzyło?

Należy zadbać o możliwie dobry rozwój ciąży, poszukując odpowiedniego  ginekologa i wykonując wszystkie zlecone przez niego badania. Niestety trzeba się liczyć z tym, że ryzyko poronienia i przedwczesnego porodu jest dość duże. Poza tym w dojrzałym wieku ryzyko wystąpienia wad płodu także dramatycznie rośnie.

Mimo to warto być dobrej myśli. Stres i niepokój nie wpływają korzystnie na rozwój ciąży. Postaraj się patrzeć na pozytywy. Na pewno w wieku dojrzałym możesz zapewnić dziecku większy spokój, stabilizację, a to uławia zajmowanie się maluszkiem. Przeszkodą może być jednak gorszy stan zdrowia, stąd tak ważne, by mądrze dbać o siebie i poszukać pomocy. Motywacja jest duża. Prawda?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *