Odchudzanie po 50 jest trudniejsze?
Odchudzanie nigdy nie jest proste. Jednak gdy ma się ponad 50 lat, to staje się podwójnie trudne. Na naszą niekorzyść wpływa spowolnione tempo metabolizmu, niesprzyjające nam hormony, coraz powszechniejsze niedobory żywieniowe, a także większe ryzyko kontuzji w trakcie ćwiczeń. Na szczęście każdej tej przeciwności można zapobiec. Jak powinno wyglądać mądre odchudzanie po 50?
Czy po 50 musisz przytyć?
Oczywiście nie jesteśmy skazane na tycie, ale niestety dużo bardziej narażone niż kiedykolwiek wcześniej. Błędy z przeszłości, które były łatwe do wybaczenia, teraz niestety uderzają z ogromną siłą rażenia. Złe nawyki żywieniowe, siedzący tryb życia, zmiany hormonalne i metaboliczne – wszystko w krótkim czasie zaczyna działać na niekorzyść z podwójną siłą rażenia.
Odchudzanie po 50 – w grupie lepiej
W związku z tym, że spalanie zbędnych kilogramów nie jest proste, potrzeba sporo czasu i mnóstwo cierpliwości, warto zadbać o odpowiednią motywację. W tym celu sprawdza się połączenie przyjemnego z pożytecznym. Wiele aktywności fizycznych można połączyć ze spotkaniami z bliskimi osobami. Można zamiast kawy w domu, zaproponować sąsiadce spacer z kijkami, wybrać się na wycieczkę rowerową.
Poza tym badania pokazują, że ci, którzy odchudzają się z przyjaciółmi znacznie szybciej osiągają zamierzony plan treningowy (źródło).
Koniecznie już dzisiaj wybierz aktywność fizyczną, którą pokochasz.
Więcej się ruszaj, mniej siedź
Siedzenie to dzisiejszy styl życia. Niestety dający opłakane skutki. Jako ludzie nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by spędzać w tej pozycji zbyt wiele czasu. Konsekwencje są bowiem opłakane – problemy z kręgosłupem, samopoczuciem i rosnąca waga.
Dlatego zastanów się, które czynności możesz wykonywać w ruchu. Może pewne codzienne prace, przy drobnym zaangażowaniu da się wykonywać inaczej.
Jeśli pracujesz przy biurku, na każdą godzinę pracy zaplanuj chociaż 5 minut ćwiczeń, spaceru, to bardzo ważne.
Chodź, spaceru jak najwięcej. Najlepiej już teraz zainwestuj w krokomierz, który może zadziałać mocno mobilizująco, żeby się więcej ruszać.
Trening siłowy i kardio
Co robić, by schudnąć po 50? Odpowiedź teoretycznie jest prosta – mniej jeść i więcej się ruszać. I najlepiej jeśli aktywność fizyczna będzie urozmaicona. Oprócz ćwiczeń kardio (marszu, pływania, biegania, jazdy na rowerze), przyda się także niedoceniony po 50 trening siłowy.
Jest on niezmiernie ważny, bo pozwala zatrzymać niekorzystny trend obserwowany wraz z wiekiem – spadek ilości mięśni (proces ten nazywamy sarkopenią). Naukowcy to obliczyli. Okazało się, że po 50 roku życia masa mięśniowa spada o 1-2% rocznie, a siła mięśni 1,5-2% rocznie (źródło).
Trening siłowy zachowuje mięśnie, pozwala schudnąć, przyspiesza też metabolizm.
Jedz mądrze
Niestety to smutne, co napiszę, ale po 50 wiele nam już nie uchodzi płazem. Jeśli wcześniej mogłyśmy sobie pofolgować w kuchni, to już teraz niekoniecznie jest to możliwe.
Dlatego tak istotna jest mądra dieta po 50, która będzie bazowała na sezonowych, mało przetworzonych produktach, istotna jest duża ilość warzyw, dostarczająca błonnik, a także białko będące budulcem mięśni. Białko jest bardzo ważne, bo zapotrzebowanie na nie rośnie po 50.
Zawsze śniadanie, kolację niekoniecznie!
Zawsze jedz królewskie śniadanie, dobry obiad i lekką kolację. Nie jedz w nocy, bo to prosta droga do tycia. Niestety potwierdzają to wszystkie przeprowadzone badania.
Warto zapamiętać mądre powiedzenie – śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjaciółmi, a kolację oddaj wrogowi. To naprawdę działa!
Idź do lekarza
Jeśli mimo zmiany diety i zwiększonego ruchu, nie udaje Ci się schudnąć, odwiedź lekarza. Być może borykasz się z problemem zdrowotnym, który uniemożliwia skuteczne odchudzanie.
