Dlaczego usta znikają wraz z wiekiem?
To może być spore zaskoczenie, jednak poparte osobistym doświadczeniem tysięcy kobiet na całym świecie. Okazuje się, że wraz z wiekiem starzeje się nie tylko nasze ciało, ale też usta. Zwyczajnie w świecie usta zanikają. Posiadaczki niewielkich, wąskich ust mogą narzekać, że po latach prawie ich nie widać. Dlaczego tak się dzieje? I czy da się zapobiec temu procesowi?
Dlaczego usta znikają wraz z wiekiem?
Nasze ciała zmieniają się. Usta również. A często o tym zapominamy i nie przykładamy takiego znaczenia do ust, jak do pozostałych obszarów ciała. Tymczasem usta bardzo szybko pokazują nam upływ czasu, podobnie jak okolica oczy, czy szyja.
Mijające lata sprawiają, że spada ilość kolagenu, ceramidów i kwasu hialuronowego. A to ma związek z tym, że usta obiektywnie stają się mniejsze. Z czasem jakby znikają nam z twarzy. Stają się oklapnięte, a otaczające je mięśnie pozbawione „mocy”. I wtedy, żeby nadać na nowo wyrazu swojej twarzy, trzeba zadbać o wyeksponowanie ust.
Jak zmieniają się usta wraz z wiekiem?
Wraz z wiekiem usta stają się na początku bardziej suche, tracą swój kolor (blakną), a także zanika ich kontur, na końcu stają się wyraźnie mniejsze, zanikając na twarzy.
Dlaczego usta tak szybko się starzeją? Ponieważ pokryte są delikatną, cienką skórą, która nie chroni tak jak skóra na innych obszarach ciała. Stanowi słabą barierę ochronną, podatną na uszkodzenia i wpływ czynników zewnętrznych. Poza tym skóra ust nie ma gruczołów potowych i meszku – co również czyni ją delikatniejszą. Ponadto wraz z wiekiem opadają kąciki ust, co sprawia, że wyraz twarzy przybiera smutny, przygnębiony obraz.
Im masz mniejsze usta
Sporo zależy też od naszych genetycznych predyspozycji. Posiadaczki z natury małych ust tracą je szybciej i w bardziej znaczący sposób niż kobiety, które mają z natury duże i pełne usta. Co ciekawe jednak te drugie mogą bardziej rozpaczać, że ich usta nie wyglądają tak, jak dawniej. Kobiety mające z natury wąskie usta zazwyczaj są po prostu do tego przyzwyczajone i już od wczesnych lat młodości uczą się, jak je eksponować.
Jest też kwestia indywidualna. Niektórzy starzeją się szybciej, inni wolniej. Wargi też podlegają temu trendowi. Czasami zanikają szybciej, innym razem wolniej.
Znaczenie mają też zęby…
Mało osób wie, że z wiekiem nieco zmniejszają się też nasze zęby. Po prostu w naturalny sposób się ścierają… A to też ma wpływ na to, jak wyglądają nasze usta. Większe zęby pozwalają podpierać usta i nieco je uwydatnić. Znacząco sytuacja zmienia się w zaawansowanym wieku, kiedy tracimy swoje zęby i jesteśmy zmuszeni korzystać z nowoczesnych rozwiązań je zastępujących.
Co przyspiesza starzenie się ust?
- Palenie papierosów,
- nieodpowiednie nawilżenie warg,
- odwodnienie organizmu,
- zbyt duża ilość cukru w diecie,
- uboga w składniki odżywcze dieta,
- nadmierna ilość kofeiny – picie dużej ilości kawy czy herbaty,
- picie niedostatecznej ilości wody,
- częste używanie słomek do picia,
- nadmierna ekspozycja na słońce.
Jeśli usta są szorstkie i suche, to należy działać. Nie zawsze drogeryjne środki są wystarczające, by zadbać o odpowiednie nawilżenie warg. Wtedy nie warto się zniechęcać. Lepiej poszukać dobrych dermokosmetyków, które mogą pomóc nam wyglądać lepiej.
Co możesz zrobić, żeby usta nie zanikały tak szybko?
Choć genetyka jest nieubłagana, tak, jak postęp czasu, to nadal możemy dużo zrobić, żeby zadbać o nasze usta. Możemy nieco spowolnić ich zanikanie wraz z wiekiem. Przede wszystkim:
- należy pić wystarczającą ilość wody,
- stosować dobre kosmetyki nawilżające,
- od czasu do czasu decydować się na peeling ust,
- stosować zróżnicowaną, bogatą w składniki odżywcze i witaminy dietę,
- dbać o spożywanie odpowiedniej ilości witaminy C i E – kluczowa jest obecność warzyw, cytrusów, migdałów, orzechów, kiełków w codziennej diecie.
- dbać o to, by minimalizować stres,
- stosować techniki mające dobry wpływ na wygląd i kondycję skóry – możesz nakładać maski na usta i ich okolice, możesz także decydować się na jogę twarzy.
Jak można powiększyć małe usta?
Czasami same kosmetyki to za mało. Wtedy kluczowe jest sięgnięcie po rozwiązania, które mogą zadziałać w bardziej zaawansowany sposób:
- być może sprawdzi się hialuronowe wypełnienie,
- można rozważyć makijaż permanentny,
- niektórzy polecają laser frakcyjny lub toksynę botulinową,
Umówienie się w dobrym salonie kosmetycznym, a najlepiej u dermatologa pomoże nam podjąć decyzję co do ewentualnych zabiegów – czy warto je wykonać, jeśli tak, to jakie?