Dlaczego Polki pracują na emeryturze?
Założenie wprowadzenia emerytur po II wojnie światowej było proste. Pracujesz przez większą część życia, później odpoczywasz. Zabierają Ci część zarobionych pieniędzy, bo utrzymujesz aktualnych emerytów, później młodzi utrzymują ciebie. Godzisz się na to, bo nie masz wyjścia – to raz. Dwa – liczysz, że to się opłaci. W praktyce okazuje się jednak, że opłaca się rzadko. Bo dzisiaj by (godnie) żyć, większość musi na emeryturze dorabiać. Czy im się to podoba, czy nie. Dlaczego Polki pracują na emeryturze? Czy są inne powody poza finansowymi?
Kilka słów o emeryturze
Emerytura wydaje się czymś oczywistym. Tymczasem w takim kształcie jaki znamy ją dzisiaj, ma nieco ponad stuletnią historię. Zanim została wprowadzona, istniał inny system. To dzieci opiekowały się
rodzicami na starość. W międzyczasie wprowadzano coś na kształt emerytury – zabezpieczenie na wypadek utraty zdrowia, czy świadczenia pieniężne wypłacane tylko niektórym pracownikom.
Powszechną politykę społeczną ustanowiono później. Zakład Ubezpieczeń Społecznych powstał w czasach kryzysu i biedy, w latach 20-tych ubiegłego wieku. Był receptą na chaos i beznadzieję. Oczywiście system emerytalny wielokrotnie próbowano zmienić, ujednolicić dla wszystkich. Raczej z marnym skutkiem. Dzisiaj coraz głośniej mówi się o tym, że tak naprawdę jest on piramidą finansową i wiara w jego skuteczność i stabilność to mrzonki. Potwierdzają to też wysokości świadczeń i potrzeba dorabiania, która dotyczy wielu tysięcy Polaków.
Dlaczego Polki pracują na emeryturze? Bo lubią
Z roku na rok udział emerytów na rynku pracy wzrasta. Między 2011 rokiem a 2022 stosunek emerytów pracujących do tych otrzymujących świadczenia wzrósł o prawie 3% i obecnie wynosi 13,5%. W Polsce około 784 tysiące emerytów dorabia do emerytury.
Jaka powinna być przyczyna podejmowania pracy na emeryturze? Najlepiej, gdy powodem są chęci, a nie przymus. Niektórzy po prostu lubią pracować. Mają głowę pełną pomysłów. Nie boją się przebranżowić, zmienić pracę, szukać naprawdę dobrego pracodawcy, czy założyć biznes. Są to jednostki nastawione na ciągły rozwój i aktywność. One nie wyobrażają sobie „siedzenia w domu”. Dla nich bujany fotel i kapcie to słaba perspektywa. Chcą „coś” konkretnego robić.
Dlatego decydują się na odważne kroki. Idą na studia, kończą kursy, czytają rozwijające książki. Czasami aplikują na naprawdę wymagające stanowisko. Innym razem po latach ciężkiej i stresującej pracy szukają czegoś spokojniejszego. Nie ma znaczenia, jaki kierunek obiorą. Pracują, bo tego chcą. Z pracą zawodową czują się szczęśliwe i spełnione.
Bo chcą
Kobiety pracują, bo chcą mieć więcej pieniędzy. Oczywiste, prawda? Pragną zwiedzać świat, mają kosztowne hobby. Wiedzą, że chodzenie do teatru, filharmonii, restauracji trochę kosztuje. Z emerytury na wszystko nie starcza, dlatego pojawia się pomysł pójścia do pracy. Po to, żeby żyć intensywniej i kolorowo.
Praca na emeryturze pozwala zawrzeć nowe znajomości. Często jest receptą na nudę i szarą codzienność.
Dla wielu jest prostym rozwiązaniem na dłuższą młodość. Motywowanie się do tego, żeby wstać rano, dobrze wyglądać – to już sporo. Poprawia nastrój, otwiera na ludzi i nowe doświadczenia. I mimo że bywa męczące, to jednak ten sposób życia wydaje się bardziej kuszący niż „bycie w domu”, czy niańczenie wnuków.
Dla dojrzałych kobiet praca to pasja. To sposób na zachowanie młodego ducha. Lubimy pracować i tryb życia, jaki dzięki temu prowadzimy – po prostu nam odpowiada.
Samodzielność
Często motywacją jest samodzielność i spokojne życie.
Okazuje się, że wiele kobiet pracuje w wieku emerytalnym, ale tak naprawdę emerytury nie pobiera lub pobiera ją w bardzo niskiej wysokości. To dlatego, że przez większość życia nie pracowały zawodowo, ale zajmowały się domem. Gdy przychodzi dojrzałość, często pada decyzja o zatrudnieniu się. Kobieta zaczyna się rozwijać i żyć inaczej niż dotychczas.
Bo muszą
Praca na emeryturze w Polsce to niestety również przykra konieczność. Często trzeba decydować – żyć czy wegetować. Wtedy odpowiedź wydaje się prosta. Nawet wtedy, kiedy zdrowie już nie takie. Kobiety
szukają miejsc pracy wystarczająco lekkich, żeby można było dorobić do domowego budżetu.
Niestety praca na emeryturze to dla wielu jak poczucie przegranej. Zamiast rozwijać się, postawić na pasje, zwiedzać świat jak zachodni sąsiedzi, trzeba żyć skromnie, budzić się o świcie i liczyć każdy grosz. Czy tak jest zawsze? Nie. Jednak tak też bywa.