Czego pragnie pięćdziesięcioletnia kobieta?
Mężczyźni bywają rozdrażnieni. Twierdzą, że im kobieta starsza, tym bardziej wybredna. Pytają, czego pragnie pięćdziesięcioletnia kobieta, czy rzeczywiście powinna tak ciągle kręcić nosem? Jedni się irytują, a drudzy rozumieją. Bo dokładnie wiedzą, co się dzieje w głowie kobiet, które mają za sobą wystarczająco dużo, by nadal pozwalać innym na zbyt wiele…a sobie na zdecydowanie za mało.
Czego pragnie pięćdziesięcioletnia kobieta?
- Dobrze się czuć.
- Mieć dużo energii.
- Kochać siebie.
- Dobrze wyglądać w jeansach, szortach i w stroju kąpielowym.
- Nie przejmować się niedoskonałościami.
- Umieć zażegnać każdy spór.
- Rozwiązywać problemy lotem błyskawicy.
- Ogarniać tak dobrze jak wcześniej.
- Mniej się martwić.
- Bardziej żyć.
- Lepiej planować.
- Sprawniej działać.
- Skutecznie zapobiegać.
- Bawić się doskonale.
Czego pragnie pięćdziesięcioletnia kobieta? Odpowiedniego mężczyzny?
Kobieta po pięćdziesiątce pragnie odpowiedniego mężczyzny. A gdy takiego nie znajduje, to też dobrze. Bo to w gruncie rzeczy wiele nie zmienia. Dojrzała kobieta ma odwagę być sama. Nie wstydzi się życia w pojedynkę. To dla niej pod każdym względem lepsza opcja niż męczenie się w niesatysfakcjonującym związku.
Wie, że życie jest za krótkie na coś, co codziennie odbiera energię i chęć do życia. Nie chce już żyć przeciętnie, pragnie być w zgodzie ze sobą.
Wiele kobiet po 50 ma w końcu odwagę zakończyć niesatysfakcjonujący związek. Wcześniej nie było takiej opcji. Z różnych powodów. Gdy kobieta kończy pięćdziesiąt lat, coraz mniej patrzy na innych, coraz mniej liczy się z opinią innych osób. Coraz bardziej bierze pod uwagę to, co dla niej dobre i czego ona pragnie.
Czego pragnie pięćdziesięcioletnia kobieta? Pięknego życia
Życie jest zbyt piękne, żeby je marnować na głupoty: na słabe filmy, nudne książki, nieudane spektakle i dołujące koncerty. Życie jest zbyt ważne, żeby spędzać czas z osobami, które mają na nas negatywny wpływ, które nas nie doceniają, tylko krytykują i tylko czekają na potknięcie, by przytrzymać butem i zrównać z ziemią. Nie ma sensu
zastanawiać się, czy inni mnie lubią. Pora rozważyć, czy ja lubię te osoby i czy chcę z nimi spędzić czas.
Rozwoju lub…świętego spokoju
Czego chce kobieta po 50? Czasami pragnie rozwoju, dlatego idzie na studia, kurs, zmienia swoje życie zawodowe. Innym razem nie chce niczego tego typu… Pragnie tylko spokoju ducha. I to też jest dobre. Pozytywnie wpływa na nią i jej codzienność. Kobieta po pięćdziesiątce już wie, czego chce. I ta wiedza dosłownie wszystko zmienia.
Czegoś dla siebie
Czego pragnie dojrzała kobieta?
Pięknych kwiatów w ogrodzie, wygodnego leżaka, zachwycających zachodów słońca, smacznych śniadań, smaków, którymi można się rozkoszować, niezapomnianych wrażeń.
Kobieta po 50 chce smakować życie w pełni. Jeśli dotąd stała w cieniu, wychodzi z niego.
Odkrywa wszystkie karty i uczciwie bierze się za to, co jej. Przestaje ze wstydem odmawiać sobie wszystkiego. Już nie usługuje tylko innym. Jest także dla siebie.
I to odmienia jej życie.