Życie po 50 jest super. Wasze komentarze
Strona ta powstała, między innymi po to, by odmitologizować życie po 50, pokazując, jak wiele dobrego można brać w dojrzałym świecie z każdego dnia. Komentarze, które niej zamieszczacie są najlepszym dowodem, że tak właśnie jest. Jak? Pięknie, choć czasami trudno i wymagająco. Oto najciekawsze z ostatnich tygodni. Udanej lektury!
“Dla mnie jeszcze lepszy czas jest po 50, bo dzieci już dorosłe. Teraz cieszę się życiem, mam wielki apetyt na życie, doświadczam miłości prawdziwej, dojrzałej… Biegam, jeżdżę na nartach, rolkach, wspinam się na najwyższe szczyty w Tatrach, jestem zdrowa, bo dbam o zdrowie. Podróżuję, bo teraz mam na to czas i pieniądze. Jestem sprawniejsza fizycznie od wielu 30-stek. Wiem, czego chcę o życia. Znam swoją wartość. I nie mam dylematów, czy mi wypada w tym wieku czy nie…. Czuje się młoda. Lubię dbać o siebie i mam dowody na to, że nie stałam się przeźroczystą. Wiek jest kwestią tego, na ile się czujesz a nie w którym roku się urodziłaś.” Beata
***
“A ja wytatuowałam sobie – “Wiek to tylko stan umysłu”. Eugenia
***
“Stereotypy, a niech sobie żyją własnym życiem, po 50 jest świetnie, jak się tylko chce, żeby tak było” Katarzyna
***
“Brawo Ja! I teraz Ja!” Violetta
***
“Kobieta po pięćdziesiątce jest nadal aktywna zawodowo, ma dorosłe dzieci, więc może dysponować czasem tylko dla siebie. Osiąga sukcesy i aktywnie żyje. Jest zadbana, modnie ubrana, zawsze pełna radości i pozytywnego myślenia. Kobieta po pięćdziesiątce jest po prostu szczęśliwa, nie potrzebuje żadnego szufladkowania.” Teresa
***
“Kobieta po 50 ma jeszcze wnuki kochane, rodziców w podeszłym wieku i stara się dać radę. Nie narzeka cieszy się i żyje ” Ewa
***
“NIEKTÓRE DOJRZAŁE kobiety mają MOC, mocno do pozazdroszczenia. NAPRAWDĘ! ” Marlena
***
“Ja tam jestem seniorką i dobrze mi z tym,z całym dobrodziejstwem inwentarza.Włosy zrobiłam sobie na blond,wagę mam w normie,w głowie mam jeszcze z 40-tkę, a mam 60. Jestem osobą aktywną,mam czas na wnuki,czytanie zaległych książek,wycieczki,żyć nie umierać.” Bogusława
***
“Mam 57 lat,a mój wiek w niczym mnie nie ogranicza ” Ewa
***
“Wiek nie istnieje, to liczba, sucha cyfra, która chce zabrać nam radość życia. Nie pozwala skakać przez kałuże w deszczu, smakować promieni słonecznych w upalny dzień, śmiać się głośno, nosić kolorowych włosów i zakochać się bez rozsądku.” Joanna
***
“Mam koleżankę młodszą ode mnie 13 lat, ja za chwilę będę mieć 50. Rozmowa o seksie, nie będę rozwijać. Jej pytanie, to w twoim wieku jeszcze można.. ..ja jej na to…kochana ,w moim wieku to dopiero można” Agnieszka
5 grudnia kończę 60 lat i idę zrobić tatuaż żeby to uczcić.
Jestem 56 letnią wdową. Przez rok po śmierci męża nie wiedziałam co z sobą zrobić, było mi bardzo ciężko. Przyszły refleksje, rozmyślania i postanowienie – wszystko mogę nic nie muszę. Teraz czuje się wspaniale i jestem szczęśliwa. Pracuje, dużo podróżuje i poznaje nowych wspaniałych ludzi. Poznałam wspaniałego człowieka, spotykamy się w weekendy i jest nam cudownie. Oczywiście jak mogę pomagam dzieciom i bawię wnuki ale bez przesady – to czas dla mnie. Najbardziej urażona jest córka – bo jak mogłam się tak zmienić. A ja uważam, ze mam prawo być jeszcze szczęśliwa i robić to na co mam ochotę nie przejmując się opiniami innych – i powiem Wam coś jest mi z tym bardzo dobrze.