Wiek średniopóźny, czyli o terminologii słów kilka

Podobno ciało człowieka jest tak skonstruowane, by przy odpowiednim traktowaniu, mogło przeżyć 120 lat. Sporo. Biorąc pod uwagę, jak niewiele osób dożywa setki, to co tu mówić o dalszych latach. Okazuje się jednak, że nie jest tak źle i że jesteśmy na dobrej drodze, by żyć coraz dłużej. Dowody? Jest ich mnóstwo. Znajdziemy je, obserwując codzienną rzeczywistość i…analizując terminologię.

Wiek średniopóźny

1. Dzisiaj kobieta po 40 nie wygląda już na zmęczoną życiem dojrzałą osobę. W niczym nie przypomina matrony sprzed lat. Coraz częściej mówi się, że dzisiejsza czterdziestka to dawna trzydziestka.
2. Kobieta po 50 najczęściej jest zadbaną i zadowoloną z siebie osobą. Jest pełna życia, entuzjazmu, a swoim pozytywnym nastawieniem i wewnętrznym spokojem zaraża innych.
3. Dzisiaj wiek kobiety jest bardzo trudny do oszacowania. Często znacznie młodsze osoby wyglądają obiektywnie gorzej niż ich starsze koleżanki. Niezwykle ciężko wyczytać wiek z ludzkiej twarzy…Często można się mocno pomylić.

Rzeczywistość to jedno. Są też słowa. I język, który dostosowuje się do tego, co widzi oko.

Terminologia idzie kilka kroków za zmianami. Kiedyś mówiło się o osobach w dojrzałym wieku, seniorzy. Bywały też inne określenia takie, jak jesień życia. To, że są one przesadzone, to fakt. Która kobieta po 50 czuje się seniorką? No właśnie! Czy jest nią kobieta po 60? A może dopiero ta, która kończy 70 lat? A gdy ma 80 lat i nadal czuje się świetnie i nie jest  schorowaną staruszką, to wtedy staje się seniorką, czy jeszcze nie?

Jak określić granice? Ramy? Trudne, prawda?

Dlatego od pewnego czasu proponuje się inne spojrzenie. Przede wszystkim inny termin, który ma określać osoby po 50 roku życia. Mówi się o wieku średniopóźnym. Podoba Wam się to określenie? Ma ono zastąpić wszystkie inne mniej trafione.

Podobno o starości w dzisiejszych czasach się nie mówi w kontekście osiągniętego wieku. Bo “dawna starość” mocno przesunęła się w czasie. Dzisiaj już nie występuje w ciasnych ramach. I chyba to dobrze?